W ostatnich latach wiele samorządów i instytucji państwowych w Polsce postanowiło wprowadzić prosty język w komunikacji urzędowej. W tym celu urzędy szkolą swoich pracowników i udostępniają im szczegółowe poradniki, jak pisać zgodnie z zasadami prostego języka.
Prosty język w urzędach samorządowych
Pionierem w upraszczaniu pism urzędowych jest Urząd Miasta Tychy, który już w 2018 roku przeszkolił urzędników, jak pisać przystępne pisma skierowane do mieszkańców miasta. Natomiast w stolicy już od 5 listopada 2020 r., zgodnie z zarządzeniem Prezydenta m.st. Warszawy Rafała Trzaskowskiego, prosty język będzie stosowany we wszystkich dokumentach. Urzędnicy otrzymali poradnik i słowniczek, pracownicy i kierownictwo wzięli też udział w szkoleniach.
Także poznański magistrat opublikował w 2021 roku obszerny poradnik „Prosty język w pismach urzędowych”. Deklarację prostego języka (o której wspominałam m.in. w tym wpisie) podpisały też m.in. Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego, starostwo powiatowe w Olkuszu czy Urząd Miejski w Świętochłowicach.
Prosty język w instytucjach publicznych
Komunikację z obywatelami chcą upraszczać również Ministerstwo Finansów i Krajowa Administracja Skarbowa. Instytucje te już w 2021 roku ogłosiły nowy standard pism, które otrzymują podatnicy. Pisma w takiej formie dostępne są w e-Urzędzie Skarbowym.
Co ciekawe, resort finansów prowadzi też projekt „Ulga językowa”, który ma zrewolucjonizować sposób komunikacji z podatnikiem. Jego filarami są właśnie prosty język i przyjazna komunikacja.
Prosty język w instytucjach centralnych
Do porozumienia na rzecz prostego języka, czyli wspomnianej deklaracji, przystąpiły też takie instytucje centralne jak: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Ministerstwo Edukacji Narodowej, Narodowy Funduszu Zdrowia (o prostym języku w ochronie zdrowia przeczytasz tutaj).